niedziela, 29 czerwca 2014


Motylem byłem...
ale utyłem...
Czasami trzeba zacisnąć pasa,
czasami jednak trzeba pasek poluzować albo zupełnie z niego zrezygnować ;P
No nic, nie każdemu dane jest mieć figurę modelki, 
więc dzisiaj Tilda - zawieszka w rozmiarze 'plus' ;)
Najważniejsze to dbać o siebie i żeby stało się to nawykiem, 
który sprawia przyjemność.
Regularność w każdym przedsięwzięciu wymaga wytrwałości, 
odrobiny chęci i wiedzy o tym, co powinniśmy robić, a czego unikać. 
Wszystkim, którzy podjęli wyzwanie, tym z wątpliwościami i tym, 
którzy wiedzą już (niemal) wszystko polecam bloga
Przystępnie napisane i atrakcyjnie zilustrowane, 
na deser mojego szycia - abc zdrowego stylu życia ;)




















2 komentarze:

  1. Hehe, super :) Nic tylko powiesić sobie taką na lodówce jako strażniczkę zawartości ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Grunt to motywacja - każdy sposób jest dobry ;))))

    OdpowiedzUsuń