Kapitalny! A tak długo zastanawiałam się, co mogę uszyć dla mojego Synka, żeby było milusińskie-przytulińskie, a zarazem jednak "męskie" ;). Chyba w przypadku dziewczyńskich drobiazgów jest więcej możliwości. Zainspirowałaś mnie. Dziękuję :) A może zrobię i mojemu dużemu facetowi takiego robocika w rozmiarze XL na biurko do pracy ;)
Na pewno napracowałaś się sporo, ale robocik wart był tego wysiłku bo wyszedł fantastyczny :) Na zamówienie robiłaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Czy na zamówienie? Hm...można tak powiedzieć, a w każdym razie na pewno na imieniny ;P
OdpowiedzUsuńKapitalny! A tak długo zastanawiałam się, co mogę uszyć dla mojego Synka, żeby było milusińskie-przytulińskie, a zarazem jednak "męskie" ;). Chyba w przypadku dziewczyńskich drobiazgów jest więcej możliwości. Zainspirowałaś mnie. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA może zrobię i mojemu dużemu facetowi takiego robocika w rozmiarze XL na biurko do pracy ;)
Powodzenia! Masz już wprawę z kwadratami;) Dodam tylko, że 30-letni był bardzo zadowolony, sądzę, że tak mały, jak duży się ucieszy;)
OdpowiedzUsuń